Jakiś czas temu napisałem kilka słów o tawule japońskiej (Spiraea), a dziś postanowiłem wspomnieć o tawule van Houtte’a. Jest to jedna z moich ulubionych tawuł, choć muszę przyznać, że początkowo nie zwracałem na nią większej uwagi. Tawuła van Houtte’a, trafiła do mnie około 10 lat temu.
Doceniona po latach
Tawułę posadziłem poza ogrodem. Zapewne uznałem wówczas, że nie jest na tyle dekoracyjna, aby mogła wzbogacić ogrodowe nasadzenia. Jednak po kilku latach spojrzałem na nią zupełnie inaczej i przesadziłem do ogrodu. Od tamtej pory tawuła van Houtte’a w okresie kwitnienia niesamowicie mnie raduje. Zacząłem ją dostrzegać w zieleni miejskiej i nie mogę się nadziwić obfitości jej kwitnienia.
Rodzina
Tawuła van Houtte’a jest mieszańcem (S. cantoniensis, S. trilobata) uzyskanym w drugiej połowie XIX w. Należy do rodziny Rosaceae, a rodzaj Spiraea, obejmuje kilkadziesiąt gatunków. Do najpopularniejszych należy tytułowa tawuła, a także tawuła japońska, tawuła wczesna czy też tawuła szara.
Wygląd
Spiraea vanhouttei jest wyższa od tawuły japońskiej i może osiągnąć do około 2- 2,5 m wysokości i podobną szerokość. To spory krzew, dlatego też, aby w pełni ukazać piękno tawuły van Houtte’a, należy zapewnić jej trochę przestrzeni. Jej pędy są wiotkie, brązowawe i łukowato wygięte. Blaszka liściowa z zewnętrznej strony zielona, a od spodu sinozielona, delikatnie klapowana i piłkowana. Liście ładnie przebarwiają się w okresie jesieni w odcieniach barwy żółtej, czerwonej i pomarańczowej. Późną wiosną tawuła obficie kwitnie, a kwiaty tworzą baldachogrona.
Wybrane odmiany:
Jak dla mnie najładniej prezentuje się gatunek. W sprzedaży są dostępne także odmiany tawuły van Houtte’a
– ‘Pink Ice’– odmiana niższa, zazwyczaj nie przekraczająca 1,5 m wysokości, charakterystyczna ze względu na pstre liście. W jej uprawie należy uważać na zjawisko rewersji.
– ‘Gold Fountain’– odmiana charakterystyczna ze względu na złocistożółte liście.
Okres kwitnienia
Późna wiosna (maj- czerwiec).
Warunki uprawy
Spiraea x vanhouttei jest krzewem, który poradzi sobie na większości gleb. Jest bardzo tolerancyjna i w zasadzie nie powinno być problemów z jej uprawą. Najlepiej zapewnić jej podłoże żyzne, umiarkowanie wilgotne i stanowisko słoneczne do lekko półcienistego.
Pielęgnacja
Pielęgnacja tej tawuły nie jest zajmująca. Krzew jest w pełni mrozoodporny, dobrze radzący sobie także w warunkach miejskich. Poradzi sobie z zanieczyszczeniami, pyłami, a także całkiem dobrze z suszą. Po posadzeniu konieczne będzie podlewanie, póki krzew w pełni się nie ukorzeni. Jeżeli chodzi o nawożenie, to jak zwykle będę proponował kompost. Naturalny, w pełni bezpieczny nawóz, który sami możemy sobie przygotować.
Krzew przycinamy po kwitnieniu, ale nie przesadzajmy, bo szkoda byłoby utracić naturalny pokrój krzewu. Na pewno należy wyciąć pędy uszkodzone, suche czy też stare. Stare pędy wycinamy u nasady. Resztę pędów można skrócić o jedną trzecią.
Rozmnażanie
Krzew można rozmnożyć wegetatywnie poprzez sadzonki zdrewniałe i zielne.
Zastosowanie
Można ją sadzić pojedynczo bądź w grupie krzewów np. z lilakami, krzewuszkami, żylistkami. Ładnie zaprezentuje się w formie nieformowanego żywopłotu, szpaleru. Ponieważ nie boi się cięcia, można ją wykorzystać także na żywopłot formowany, choć ja wolę ją w formie niestrzyżonej. Poza tym tak duże krzewy stanowią schronienie dla ptaków, których nie powinno zabraknąć w naszych zielonych oazach.
4 komentarze
Mam jedną. Wypróbowałam, że daje radę w naszym ogrodzie i tak mi się podoba, jak kwitnie, że będzie ich więcej. Pozdrawiam::):):):)
Mnie się marzył nieformowany żywopłot z tej tawuły. Widziałem kiedyś taki żywopłot w okresie kwitnienia. Po prostu bajka 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Całkowicie się zgadzam, to fantastyczna roślina i do tego mało wymagająca. Ja swoje podcinam systematycznie od dołu dzięki czemu mają pokrój fontannowy. Już niedługo czeka nas prawdziwy spektakl z ich udziałem.
Serdecznie pozdrawiam.
Już nie mogę doczekać się ich kwitnienia. A do Ciebie z pewnością wpadnę zobaczyć, jak się one prezentują, choć już teraz wiem, że fantastycznie. Fontannowy pokrój i obfitość kwitnienia to przecież idealne połączenie! Pozdrawiam ciepło G.