658
Przed świętami Bożego Narodzenia wielu z nas zastanawia się jakie drzewko bożonarodzeniowe wybrać. Sztuczne, żywe, cięte, a może w doniczce? Jodła, świerk, sosna, a może daglezja? Nie ważne jakie drzewko wybierzemy, każde będzie wyjątkowe 🙂
Po świętach, śmietniki wypełniają się drzewkami bożonarodzeniowymi. Wśród tych świątecznych akcentów, można trafić także na choinki w doniczkach. Niestety…
W ostatnie święta moim drzewkiem bożonarodzeniowym był świerk pospolity, zakupiony w doniczce. Po świętach, moje drzewko bożonarodzeniowe wyniosłem na balkon, ponieważ nie posiadam widnego oraz chłodnego pomieszczenia (urok mieszkania w bloku). Dobrze wiem, że dla drzewka był to szok, jednak miałem nadzieję, że mrozy nie będą zbyt dokuczliwe. Doniczkę dokładnie ociepliłem i pamiętałem o podlewaniu w razie potrzeby, aby roślinę uchronić przed suszą fizjologiczną.
Martwił mnie stan korzeni. drzewka, a to właśnie od nich zależy przyjęcie się drzewka w gruncie. Zdaję sobie sprawę, że z drzewkiem nikt się nie pieścił. Bez zachowania jakiejkolwiek ostrożności, choinka została wykopana ze szkółki i umieszczona w donicy. Korzenie bardzo ucierpiały, a to przełożyło się na to, że ubiegłoroczna próba ratowania choinki zakończyła się niepowodzeniem.
Wszystkim tym, którzy zawalczą o swoje bożonarodzeniowe drzewka w tym roku, życzę powodzenia 🙂
4 komentarze
Pierwszy raz zakupiłam ćhoinkę w doniczce z zamiarem jej posadzenia w ogrodku. Dobrze, ze przeczytalam u Ciebie o tym przejsciowym okresie, chociaz przy dodatnich temperaturach moze to nie bedzie dla choinki wielki szok. Zobaczymy. Życze powodzenia podczas hodowli. Pozdrowienia
Pozdrawiam ciepło i także życzę powodzenia 🙂
choinka taki szok temperatur znisie tylko jest dużo oszustów i w doniczkę wkładają choinkę bez korzeni.
Dokładnie, oszustów nie brakuje … 🙁