760
Ketmia syryjska to bardzo popularny krzew, uprawiany m.in. w ogrodach przydomowych. Jej popularność wynika z wysokiej dekoracyjności. Duże, barwne kwiaty, kształtem przypominające trochę kwiat malwy, pojawiają się pod koniec lata, a kwitnienie może trwać do pierwszych przymrozków. Do najpopularniejszych odmian gatunku należy wyrazista ‘Red Heart’.
Odmiana ‘Red Heart’ osiąga do około 1,5- 2 m wysokości i jest bardzo pożądanym krzewem w ogrodzie. Jej duże kwiaty, ładnie prezentują się na tle ciemnozielonych trójklapowych i ząbkowanych liści. Białe kwiaty z czerwonym środkiem mogą osiągać 8 cm średnicy. Kwitnie obficie, tak więc zdecydowanie przykuwa uwagę. Kwitnienie rozpoczyna się pod koniec lipca i trwa przez sierpień aż do września.
Ponieważ ketmia syryjska charakteryzuje się ograniczoną mrozoodpornością, odmianę ‘Red Heart’ należy posadzić na słonecznym i zacisznym stanowisku. U mnie rośnie na wystawie południowej przy szczytowej ścianie budynku mieszkalnego. Osłonięta z każdej strony świetnie sobie radzi. Oczywiście okrywam ją na zimę agrowłókniną oraz kopczykuję wiórami drzewnymi bądź suchymi liśćmi, zależnie od tego czym dysponuję. Podłoże powinno być próchnicze, dość wilgotne. Swój okaz posadziłem na podłożu wzbogaconym dobrze przerobionym, głęboko przekopanym kompostem. Gleba wzbogacona nawozem organicznym zyskała lepszą strukturą dzięki której lepiej magazynuje wodę, a także ogranicza wymywanie składników pokarmowych. Krzew jest ściółkowany, aby jeszcze bardziej ograniczyć parowanie wody. Podlewany jest w razie potrzeby, a nawożę zazwyczaj kompostem.
Hibiskus syryjski ‘Red Heart’ to piękny krzew, zasługujący na uwagę każdego miłośnika roślin 🙂
4 komentarze
Jest śliczna, a moja niestety nie przetrwała zimy. Pozdrawiam.
U mnie ostatniej zimy zmarzła całkowicie nadziemna część laurowiśni wschodniej, masa iglaków, różaneczniki itp., a ketmia przetrwała i ma się dobrze. Ona w bardzo zacisznym miejscu posadzona i okryta była więc zapewne dlatego. Szkoda Twego okazu 🙁
Pozdrawiam
Grzegorz
A u mnie niespodzianka…
Hibiskus ten zmarzł doszczętnie po tej okropnej zimie,
wyciełam go a teraz we wrześniu znalazłam cala mase siewek
o wysokości max.10 cm.
Więc będzie znowu u mnie rósł!
Roślina świetnie prezentuje się w ogrodzie, polecam ją wszystkim zwolennikom nietypowych rozwiązań 🙂