1,2K
Minęło sześć lat od momentu posadzenia pierwszego różanecznika w ogrodzie, a tak naprawdę od rozpoczęcia tworzenia ogrodu. Nie ukrywam, że początkowo rododendrony mnie tak zachwycały, że chciałem mieć ich jak najwięcej w ogrodzie. Obecnie zmieniło się to i w sumie, to bym całkowicie przekształcił ogród. Dziś krzewy trochę podrosły, zagęściły, podobnie jak inne rośliny, tak więc można spokojnie napisać, że ogród dojrzewa, robi się bardziej ciasno, co mnie bardzo cieszy, Poniżej kilka wiosennych zdjęć z rododendronami w roli głównej 🙂
3 komentarze
Prześlicznie, dla mnie te krzewy to królowe wiosny pozdrawiam Dusia,
Te Twoje bajkowe zakątki Grzesiu to ja już znam, można oglądać bez końca! Ale dopiero teraz dojrzałam tą ogromną hostę w tle. Coś wspaniałego. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłej niedzieli.
Fantastyczne rododendrony, moje rodzice też posadzili trzy krzaczki, mamy nadzieję że powstanie piękny zakątek 🙂