Liatra kłosowa należy do roślin powszechnie uprawianych w naszych ogrodach. Charakteryzuje się ciekawym, a zarazem dekoracyjnym kwiatostanem. Część podziemną stanowią niewielkie bulwy, a nadziemną sztywne pędy kwiatonośne oraz wąskie liście. Wysokość liatry kłosowej osiąga do około 80 cm, czasem więcej. Liatra latem cieszy oryginalnym, wydłużonym kwiatostanem. Kwiaty rozwijają się z góry na dół.
Pochodząca z Ameryki Północnej liatra kłosowa nie jest zbyt wymagająca, ale do prawidłowego rozwoju, wymaga wilgotniejszego podłoża, choć nie mokrego. Preferuje słoneczne stanowiska, mimo to urośnie także na stanowisku półcienistym. Podłoże powinno być bogate w próchnicę i zasobne w składniki pokarmowe.
Liatrę kłosową rozmnażamy poprzez podział, a także nasiona. Rośliny dzielimy w okresie wiosennym, co kilka lat. Jako że jest mrozoodporna, doskonale poradzi sobie w ogrodach, dodatkowo wabiąc liczne motyle. Liatra należy do roślin miododajnych.
W okresie wegetacji, a konkretnie wiosną liatrę nawozimy, najlepiej nawozem organicznym np. dobrze rozłożonym kompostem. Nie przesuszajmy liatry kłosowej.
Uważajmy na gryzonie (nornice), które mogą pozbawić nas widoku kwitnącej liatry. Zagrożeniem są również ślimaki.
Liatra kłosowa doskonale zaprezentuje się na rabacie bylinowej, a także wszędzie tam, gdzie nie będzie musiała konkurować z ekspansywnymi roślinami. Można pokusić się także o uprawę tej rośliny na balkonie. Wspaniale zaprezentuje się w zmiennej stylistyce, również w ogrodach naturalistycznych. Nadaje się także na kwiat cięty.
Cześć. Mam na imię Grzegorz i od wielu lat interesuję się tym co zielone, niekoniecznie rosnące w ogrodach. Wiele lat temu postanowiłem założyć ten blog, aby dzielić się tym co mi w duszy gra :) Wszystkie teksty, zdjęcia, filmiki są mojego autorstwa. Mam nadzieję, że treści zamieszczone na blogu będą dla Ciebie wartościowe :)
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności
2 komentarze
W tym roku również ją zakupiłam – lubię te rośliny 🙂
Tez nabyłam i czekam co z niej będzie w tym roku, a ślimaczki tez niestety są u mnie:(