To, co cenimy w hortensjach najbardziej, to dekoracyjne kwiatostany. Do najbardziej pożądanych, a zarazem najczęściej uprawianych w naszych ogrodach należą liczne odmiany hortensji ogrodowej, hortensji bukietowej, a także hortensji krzewiastej. Warto także zwrócić uwagę na hortensję pnącą, która może nie ma tak widowiskowych kwiatostanów, jak wcześniej wspomniane gatunki, ale za to jest rośliną pnącą i doskonale się w tej roli sprawdza. Może nam zasłonić mało ciekawą ścianę, mur, a także pełnić funkcję rośliny okrywowej. Najbardziej podoba mi się w duecie z sędziwym drzewem, pnąc się po jego pniu. Inne gatunki uprawiane w naszych ogrodach to także hortensja piłkowana, hortensja kosmata oraz tytułowa hortensja dębolistna.
Hortensja dębolistna (Hydrangea quercifolia) jest krzewem, który w stanie dzikim występuje w południowo- wschodniej części Ameryki Północnej. W sprzedaży nie brakuje jej licznych odmian, zróżnicowanych między innymi pod względem kwiatów, które mogą być pojedyncze, półpełne i pełne. Kwiaty zebrane są w stożkową wiechę, której długość, zależnie od odmiany, może przekraczać nawet 30 cm. Warto dodać, że kwiatostan złożony jest z kwiatów płonnych i płodnych, i to kwiaty płonne są dekoracyjne. Kwitnienie tej hortensji przypada na lato, a początkowo białe do kremowych kwiaty, stają się z czasem, mniej bądź bardziej różowawe.
Wysokość krzewu może osiągać do około półtora metra, czasem więcej, choć wielkość krzewu także jest uzależniona od wybranej odmiany. Pokrój krzewu taki kopulasty, pędy łukowate, starsze z łuszczącą się korowiną.
Podstawą dekoracyjności hortensji dębolistnej są jej duże liście. Jak sama nazwa wskazuje, przypominają liście dębu. Są sezonowe, a więc opadają na zimę, jesienią jednak bardzo ładnie się przebarwiają. W sezonie zazwyczaj są ciemnozielone, ale są odmiany o liściach jasnozielonych do żółtawych.
Jeżeli chodzi o jej uprawę, to ogólnie nie jest jakoś szczególnie wymagająca. Wiadomo, wymaga podłoża lekko kwaśnego, umiarkowanie wilgotnego, żyznego i próchniczego tak jak inne hortensje. Stanowisko półcieniste do słonecznego, przy zapewnieniu odpowiedniej wilgotności podłoża. Ważne, aby zakątek z hortensją dębolistną był zaciszny. Mimo że jest ona mrozoodporna, to jednak w mroźne i bezśnieżne zimy może przemarzać, choć dobrze się regeneruje. Młode krzewy przez pierwsze lata w mroźniejsze zimy warto trochę okryć.
W sezonie nie zapominamy o podlewaniu, przede wszystkim w okresie suszy. Parowanie wody z podłoża można ograniczyć, ściółkując krzewy np. korą. Ściółka ograniczy także chwasty, a poza tym podkreśli dekoracyjność krzewu.
Jeżeli chodzi o nawożenie, to można stosować np. nawozy mineralne przeznaczone dla hortensji albo sięgnąć po nawozy organiczne np. granulowany obornik. Przy tak dużej masie zielonej, obfitym kwitnieniu, krzew ten wymaga nawożenia, aby w pełni ukazał swoją dekoracyjność.
Istotną kwestią jest także zabieg cięcia. Tak jak hortensja ogrodowa, krzew ten kwitnie na pędach dwuletnich. W zasadzie nie wymaga cięcia, poza wiosennym usunięciem zaschniętych kwiatostanów, a także uszkodzonych, przemarzniętych, zbędnych pędów.
Krzew ten łatwo rozmnożyć poprzez odkłady (wiosna) czy też sadzonki półzdrewniałe (lato).
Hortensja bardzo dobrze odnajduje się w grupie krzewów, jak i soliter. A ze szkodników należy uważać na mszyce, ochojniki czy też pluskwiaki. Z chorób grzybowych, może pojawić się mączniak.