Wiosna rozgościła się na dobre, hiacynty, jak i wiele innych roślin cebulowych cieszy nasze oczy. Jak dla mnie krokusy, narcyzy, tulipany i właśnie hiacynty to podstawa w wiosennym ogrodzie. Wszystkie dostępne są w tak wielu odmianach, że można szaleć do woli. Z hiacyntów najbardziej podobają mi się odmiany, charakteryzujące się wyraziście wybarwionymi kwiatami. Moje ulubione odmiany to te kwitnące na niebiesko. Mniej lub bardziej wybarwiające się na niebiesko odmiany to m.in. ‘Blue Magic’, ‘Delft Blue’, ‘Bismarck’, ‘Ostara’, ‘King Codro’, ‘Blue Jacket’, ‘Blue Borah’, ‘Sky Jacket’, ‘Blue Pearl’, ‘Anastasia’, ‘Aqua’, ‘Blue Tango’, ‘Ocean Delights’. Hiacynt wschodni ‘Peter Stuyvesant’ charakteryzuje się niebieskofioletowymi kwiatami. Barwa kwiatów jest intensywna, co mnie bardzo cieszy. Świetnie prezentuje się w gruncie, jak i pojemnikach na balkonie i tarasie. Tak jak inne hiacynty osiąga około 20- 30 cm wysokości, kwitnie w pierwszej połowie wiosny. O uprawie i pielęgnacji hiacyntów w ogrodzie pisałem już na blogu (link poniżej), więc nie będę się powtarzał 🙂