I pomyśleć, że śnieżniki jako kwiaty wczesnej wiosny nie zwracały mojej uwagi, mimo tego, że jeszcze kilka lat temu miałem okazje je uprawiać. Ostatnio to się jednak zmieniło 🙂 Śnieżnik sardeński (Chionodox sardensis) jest reprezentantem rodzaju, którego warto zaprosić do ogrodu. Jego wczesne kwitnienie i ładna barwa kwiatów będą uzupełnieniem na wiosennej rabacie, przepełnionej kolorami wczesnej wiosny, często zdominowanej przez rośliny cebulowe do których zaliczamy także śnieżniki.
Pochodzący z Turcji śnieżnik sardeński osiąga około 10- 20 cm wysokości, charakteryzuje się wąskimi liśćmi i licznymi kwiatami (średnica 1-2 cm) w barwie nieba, zebranymi w baldachowate grona. Kwitnie wczesną wiosną, a po przekwitnięciu, zasycha i przechodzi w stan spoczynku. Można go rozmnożyć poprzez cebule przybyszowe, ale daje także samosiew. Najlepiej posadzić go w pobliżu drzew i krzewów liściastych, więc w lekkim półcieniu w przepuszczalne, próchnicze i umiarkowanie wilgotne podłoże. Cebule wysadzamy we wrześniu w podłoże wzbogacone dobrze rozłożonym kompostem na głębokość około 5-8 cm.
