Zawilce od najmłodszych lat kojarzyłem z zawilcem gajowym (Anemone nemorosa), którego łany mogłem podziwiać w lasach. Rodzaj Anemone obejmuje dziesiątki gatunków, a wybrane z nich można uprawiać w ogrodach, gdyż są wyjątkowo dekoracyjne. Także późnym latem i jesienią mamy możliwość podziwiać piękno zawilców, które w przeciwieństwie do gatunków kwitnących wiosną są dużo wyższe.
Można uznać, że zawilce to jedne z najbardziej pożądanych bylin w jesiennym ogrodzie. W okresie, kiedy coraz mniej kwitnących roślin zachwyca, świeże kwiaty azjatyckich przybyszów, cieszą jeszcze bardziej.
Powyżej napisałem azjatyckich przybyszów, ponieważ jesienią z zawilców swoje pięć minut mają zawilec japoński (Anemone hupehensis var. japonica), zawilec mieszańcowy (Anemone xhybrida) oraz zawilec pajęczynowaty nazywany także zawilcem omszonym (Anemone tomentosa).
W ogrodach królują formy mieszańcowe. U mnie jako pierwsza pojawiła się odmiana zawilca mieszańcowego 'Andrea Atkinson’. Jest to odmiana o bardzo dekoracyjnych, białych, pojedynczych kwiatach. Niestety po około dwóch latach wymarzły mi wszystkie zawilce w tej odmianie.
Wspomniane zawilce mogą przekroczyć nawet metr wysokości. Silnie się rozrastają, tworząc zwartą okrywę, a już w sierpniu można podziwiać pierwsze kwiaty, zebrane w luźne baldachy. Kwiaty białe, liliowe i różowe, mogą osiągać nawet do 8 cm średnicy. W sprzedaży dostępne są odmiany o kwiatach pojedynczych i półpełnych. Kwitną od sierpnia do przymrozków, a więc do kilkunastu tygodni!
Wybrane odmiany zawilców, kwitnących jesienią to m.in. 'Pamina’ (odmiana o półpełnych oraz intensywnie różowych kwiatach), 'Prinz Heinrich’ (kwiaty różowe, półpełne), 'Honorine Jobert’ (kwiaty białe, pojedyncze), 'Whirlwind’ ( kwiaty białe), 'Lady Gilmour’ (kwiaty jasnoróżowe), 'Margarete’ (kwiaty półpełne i różowe), 'Richard Ahrens’ (kwiaty pojedyncze, jasnoróżowe).
Stanowisko, uprawa, pielęgnacja, rozmnażanie
Zawilce sadzimy na stanowisku półcienistym w podłożu próchniczym, lekko gliniastym, koniecznie przepuszczalnym i umiarkowanie wilgotnym. Wilgotne podłoże jest niezbędne do prawidłowego wzrostu roślin i bujnego kwitnienia. Dopiero co posadzone rośliny nie zachwycą nas obfitym kwitnieniem, ale kilkuletnie, ładnie rozrośnięte, dobrze ukorzenione powinny pokazać na co je stać. Najlepiej posadzić je w zacisznym zakątku, bo z zimowaniem bywa różnie. W ostre zimy zawilce mogą wymarzać, dlatego warto je okrywać, zwłaszcza młode okazy. Do tego celu mogą posłużyć np. suche liście. W okresie zimy zagrożeniem jest zalegająca woda, która może doprowadzić do zagniwania korzeni, stąd tak ważne jest przepuszczalne podłoże.
Przed posadzeniem, podłoże warto wzbogacić kompostem, a nowo posadzone rośliny podlewać. Starsze i dobrze zakorzenione podlewamy w razie potrzeby np. w okresie suszy.
Zawilce najłatwiej rozmnożyć poprzez podział wiosną. Jeżeli planujemy przesadzenie roślin, także uczyńmy to wiosną. Innym sposobem jest rozmnażanie poprzez sadzonki korzeniowe, które można przygotować zimą bądź wczesną wiosną. Rozmnażanie poprzez nasiona tylko w przypadku gatunku, gdyż odmiany nie dziedziczą cech rośliny matecznej. Przekwitnięte kwiaty można usuwać.
Pamiętajmy, że wspomniane zawilce szybko się rozrastają, dlatego warto zostawić im więcej miejsca. Na rozległych rabatach, prezentują się niezwykle widowiskowo zarówno sadzone w licznych grupach czy też mniejszych, ale w towarzystwie np. traw, astrów, paproci.