Minęło sześć lat od momentu posadzenia pierwszego różanecznika w ogrodzie, a tak naprawdę od rozpoczęcia tworzenia ogrodu. Nie ukrywam, że początkowo rododendrony mnie tak zachwycały, że chciałem mieć ich jak najwięcej w ogrodzie. Obecnie zmieniło się to i w sumie, to bym całkowicie przekształcił ogród. Dziś krzewy trochę podrosły, zagęściły, podobnie jak inne rośliny, tak więc można spokojnie napisać, że ogród dojrzewa, robi się bardziej ciasno, co mnie bardzo cieszy, Poniżej kilka wiosennych zdjęć z rododendronami w roli głównej 🙂