Wszyscy miłośnicy róż, podczas pobytu Szczecinie, powinni wybrać się do ogrodu różanego, znajdującego się pomiędzy ulicami Moczyńskiego, Jasienicy oraz Zaleskiego.
Początki tego wyjątkowego miejsca sięgają lat 20. XX w., kiedy to stworzono rosarium. Zgromadzono tam kilka tysięcy róż. Z czasem rosarium rozrastało się wraz z całą otoczką- pergole, ławki, fontanna ( „Ptasia Fontanna”- 1935 r. autorstwa Kurta Schwerdtfegera). Ogród się rozwijał , a mieszkańcy Szczecina mieli doskonałe miejsce do wypoczynku. Niestety lata powojenne okazały się nie najlepsze dla ogrodu i już w latach 70., zaczął drastycznie podupadać. Dzieło wcześniejszych mieszkańców Szczecina upadło . Tylko dzięki staraniom wielu ludzi oraz mediom nagłośniono sprawę „Różanki” i pojawił się pomysł odtworzenia tego miejsca. Udało się! Na około dwuhektarowym obszarze posadzono prawie 10 tysięcy róż w dziesiątkach odmian. Stworzono miejsca wypoczynku, alejki, plac zabaw oraz odtworzono „Ptasią Fontannę”.
Studiując w Szczecinie miałem okazję nie raz spacerować w tym miejscu, cichym, przepełnionym zapachem róż, stanowiącym doskonałą odskocznię od codziennej, wielkomiejskiej pogoni…