Strona główna Jesień w ogrodzie Cyprysik letni, mietelnik żakula- uprawa i pielęgnacja

Cyprysik letni, mietelnik żakula- uprawa i pielęgnacja

Grzegorz Bogucki
Cyprysik letni

Cyprysik letni (mietelnik żakula) jest oryginalną rośliną jednoroczną, którą warto zaprosić do swojego ogrodu.  W stanie dzikim występuje w Europie i Azji. Jak ładna jest to roślina, można zobaczyć w  japońskim Parku Hitachi (miasto Hitachinaka), gdzie w okresie jesieni tysiące roślin, przebarwia się na czerwonobrunatny kolor. Widok jest naprawdę wyjątkowy 🙂 

Cyprysik letni

Mietelnik uzyskałem z nasion. Wczesną wiosną podjąłem pierwszą próbę samodzielnego uzyskania sadzonek. Nie udało się, żadne z nasion nie wykiełkowało. Druga próba siewu (nasiona innego producenta) okazała się wielkim sukcesem. Ilość kiełkujących nasion była olbrzymia. Uzyskałem taką liczbę roślin, że spokojnie mogłem stworzyć letni, bardzo estetyczny żywopłot oraz uzupełnić braki na rabatach. Tak naprawdę nigdy nie widziałem na żywo tej rośliny, więc do końca nie wiedziałem co z tego wyniknie.

Może klika słów o wyglądzie cyprysika letniego. Nazwa cyprysik powinna już dać pierwsze, z pewnością dość trafne wyobrażenie o tej roślinie. Kochia charakteryzuje się silnie rozgałęzionymi łodygami, pokrytymi licznymi, wąskimi liśćmi. Kwitnienie nie wpływa na dekoracyjność rośliny. Kwiaty tworzą niewielkie kłosy. Pokrój zbliżony do cyprysików sprawia, że w początkowym okresie mietelnik może zastąpić puste miejsca, które docelowo przeznaczyliśmy na obsadzenie roślinami iglastymi.

Cyprysik letni

Cyprysik letni

Cyprysik letni wymaga przede wszystkim słonecznych stanowisk, na których osiąga większe rozmiary. U mnie na słonecznym stanowisku cyprysik osiągnął nawet 1,5 m wysokości. Poradzi sobie na większości gleb, choć lepiej rośnie na żyźniejszym, dostatecznie wilgotnym podłożu.

Wielką zaletą kochii jest także możliwość strzyżenia i tworzenia niewielkich żywopłotów. Możemy wykorzystać ją także na balkonie. Wąski pokrój sprawia, że sprawdzi się jako roślina osłaniająca barierki na trochę większych balkonach.

Cyprysik letni

Mietelnik żakula

Wracając do rozmnażania to należy wspomnieć, że poza rozmnażaniem z rozsady, można także wysiać nasiona bezpośrednio w grunt na przełomie kwietnia i maja. Jeżeli chcemy stworzyć żywopłot, posiejmy nasiona w rzędzie przy ogrodzeniu, a następnie po wschodzie ( do dwóch tygodni) przerwijmy siewki, zachowując kilkunastocentymetrowe odstępy.

Wielką zaletą kochii jest to, że obficie się rozsiewa. Każdego roku mam sporo roślin, a przecież minęło już kilka lata od momentu sprowadzenia tej rośliny do ogrodu.
Mietelnik żakula- siewki
Chciałbym zaznaczyć, że cyprysik letni nie za bardzo lubi przesadzanie i ciężko je znosi. Najpiękniej i najefektowniej prezentują się okazy posadzone w początkowej fazie rozwoju bądź wysiane bezpośrednio na miejsce stałe.

Powiązane posty

12 komentarzy

langus 11/04/2012 - 17:17

Mam pytanie dotyczące mieczyków.Dlaczego po kilkuletniej uprawie kwiaty moich mieczyków stają się prawie wszystkie różowe?Pozdrawiam:)

Odpowiedz
Greg 11/07/2012 - 22:15

Ech lubię takie pytania, bo już nie pierwszy raz na tego typu pytanie odpowiadam. Najczęściej wynika to z z faktu, że dominująca odmiana, bardziej żywotna i odporna na choroby, o dorodniejszych cebulach, zaczyna dominować w nasadzeniach, wypierając inne odmiany, które np. te bardziej podatne na choroby z tendencja do drobnienia cebul itd. Tak w skrócie to wygląda. Jak coś jest jeszcze niejasne proszę pytać 🙂 Jeżeli przy wykopywaniu i sadzeniu będziemy kontrolować jakie kolory gdzie posadzone, nie zmieszamy cebul, wówczas nie będzie tego problemu, chyba że zmiany będą miały podłoże wirusowe, a i niestabilność genetyczna, w określonych przypadkach także ma wpływ. Najczęściej jednak przyczyną jest zdominowanie przez konkretną odmianę.

Pozdrawiam serdecznie
G.

Odpowiedz
Anonimowy 03/12/2013 - 18:00

Witam,
bardzo zależy mi na kochii, chciałabym zakryć nią brzydkie miejsce w moim ogrodzie, czy jest szansa, że wyrośnie mi w półcieniu?

Odpowiedz
Greg 03/21/2013 - 01:17

Witam, w półcieniu powinna urosnąć, ale będzie miała mniejsze rozmiary. Im jaśniejsze stanowisko tym lepiej 🙂 U mnie dała radę 🙂

Pozdrawiam serdecznie
G.

Odpowiedz
AgataZ. 01/04/2016 - 13:24

Mam nadzieje że sprawdzi sie w tym roku:)
A male pytanko- jakiej firmy polecilbyś nasionka że na 100% wykielkują!

Odpowiedz
AgataZ. 01/04/2016 - 13:25

Mam nadzieje że sprawdzi sie w tym roku:)
A male pytanko- jakiej firmy polecilbyś nasionka że na 100% wykielkują!

Odpowiedz
Greg 01/04/2016 - 13:52

Nie pamiętam już jakiej firmy miałem nasiona. Z nasionami bywa różnie. Nigdy nie ma 100% pewności, że wykiełkują. Wiele zależy także od warunków uprawy. Dla mnie pierwszy wysiew nasion okazał się nieudanym. Dopiero po zakupieniu kolejnych nasion się udało. Jeżeli chodzi o rośliny jednoroczne, nasiona zazwyczaj kupowałem od PNOS Ożarów Mazowiecki, ale nie wiem czy mają w ofercie kochię 🙂 Życzę powodzenia i pozdrawiam 🙂

Odpowiedz
blogchwila 11/07/2017 - 16:55

Miałam kiedyś tę piękną roślinę w ogrodzie. Rosła pięknie. Niestety nie rozsiała się. Nigdy już nie spotkałam jej w sklepie z nasionami. Może po prostu nie miałam szczęścia jej spotkać. Pozdrawiam:):):)

Odpowiedz
Greg 11/09/2017 - 11:00

A to dziwne, że się nie rozsiała, gdyż u mnie rozsiewała się bardzo obficie i siewki tworzyły niemalże dywan, co widać na zdjęciu zamieszczonym w powyższym wpisie. Myślę, że jak się rozejrzysz na wiosnę za nasionami, to na pewno znajdziesz. Powodzenia! Pozdrawiam G.

Odpowiedz
Unknown 05/09/2019 - 19:38

KOCHIĘ WARTO MIEC NAWET Z JEDNĄ PRZEZIMOWAĆ W DOMU W DONICZCE WTEDY CO ROK JEST PIĘKNIEJSZA.POLECAM
LATEM MOŻNA Z NIMI EKSPERYMENTOWAĆ CIĄĆ FORMOWAĆ ITP
.POZDRAWIAM

Odpowiedz
Unknown 07/28/2019 - 20:04

Chce kupic na wiosne nasiona kochi, ale skoro to roslina jednoroczna to co pozniej? Czy ginie czy trzeba ją wykopac?
Chcialabym stworzyc z nich żywopłot ale nie bardzo wiem co po jesieni?

Odpowiedz
Greg 07/28/2019 - 21:11

Ona pięknie się rozsiewa. Na jednym z dołączonych zdjęć w tym wpisie widać jak gęsto potrafi się wysiać. Raz wprowadzony do ogrodu, pozostanie w nim na wiele lat, odradzając się dzięki nasionom, a zmarznięte rośliny na zimę się usuwa. Wiosną usuwa się nadmiar siewek, można przesadzić siewki, aby rosły w miejscu, które nam pasuje. Przesadzamy je jako mało rośliny, bo akurat ta roślina nie lubi przesadzania. Pozdrawiam G

Odpowiedz

Zostaw komentarz